To był dobrze wyposażony czarny ogier: Eliane i ja bawiliśmy się trochę podczas naszych zabaw w łazience. Dominował nad nami, chodząc po kolei, upewniając się, że nasze tyłki są dokładnie wyruchane, a nasze usta wypełnione jego nasieniem. Co dostajemy? Brak kamery, tylko pożądanie i przyjemność.